Przy dobrej motywacji każdy zaczynając dietę OD TERAZ może przywitać wiosnę o 10kg lżejszy.
Kto się przyłącza?
Zmotywujcie mnie, to zacznę znowu dietetycznie gotować i wrzucać przepisy na bloga. Mam nadzieję, że ruszę z kopyta w Nowym Roku, bo wszelkie absorbujące mnie sprawy zamknęłam w 2014r. i chyba zaczynam normalnie funkcjonować!