Błonnik Primvitalny – suplement diety, w którego składzie znajdują się
nasiona i łupiny nasienne babki jajowatej. Niektórzy stosowanie błonnika
nazywają kuracją oczyszczającą, ja jednak wolę to nazywać dobrym nawykiem.
Zasada spożywania jest bardzo prosta – jedną miarkę nasion zalewamy wodą,
czekamy aż napęcznieje i spożywamy przed posiłkiem, najlepiej dwa razy
dziennie.
Producent wskazuje następujące korzyści:
·
doskonała energia od rana do wieczora,
· znikają kłopoty z wypróżnianiem,
· starzejesz się wolniej,
· wraca prawidłowy poziom cholesterolu,
· zdrowo wyglądasz,
· masz oczyszczony organizm,
· wzmacniasz odporność,
· zmniejszasz ryzyko zachorowań na raka jelita grubego,
· zapobiegasz wahaniom nastroju,
· masz wspaniałe samopoczucie.
· znikają kłopoty z wypróżnianiem,
· starzejesz się wolniej,
· wraca prawidłowy poziom cholesterolu,
· zdrowo wyglądasz,
· masz oczyszczony organizm,
· wzmacniasz odporność,
· zmniejszasz ryzyko zachorowań na raka jelita grubego,
· zapobiegasz wahaniom nastroju,
· masz wspaniałe samopoczucie.
Właściwie ze wszystkim się zgadzam, choć najgorzej u mnie z energią, jednak
błonnik i 4-5 godzin snu to nadal dla mnie za mało, ale myślę że tu zwyczajnie
trzeba byłoby się wyspać. Najbardziej liczyłam na prawidłowy cholesterol,
ponieważ od wielu lat mam z nim problem i muszę stwierdzić, że jest on znacznie
niższy, choć na granicy normy, ale bywał już na poziomie znacznie powyżej normy
i nawet zdrowe odżywianie nie pomagało. Także za to działanie duży plus. No i
oczywiście wierzę w to, że starzeję się wolniej i nie wyglądam na swoje lata!
Ciężko mi się wypowiedzieć na temat wpływu spożywania Błonnika Promvitalnego
na utratę wagę, ponieważ nie odczuwam potrzeby odchudzania, ale na pewno
sprzyja trzymaniu wagi na stałym poziomie.
Podsumowując uważam, że to całkiem dobry suplement diety przy zdrowym trybie życia i różnorodnym odżywianiu. Zainteresowanym polecam zapoznanie się z opiniami innych osób oraz z ofertą producenta na stronie tutaj.