logo

logo

czwartek, 4 kwietnia 2013

Jak nie biały cukier, to co?

Na początek jako przestroga to, co niezdrowe, ale bardzo popularne - cukier biały. Cukier to inaczej sacharoza, która składa się z fruktozy i glukozy. O ile fruktoza jest dobrym cukrem i pozyskiwanie z niej energii dla organizmu nie wymaga udziału insuliny o tyle w przypadku glukozy insulina jest konieczna do tego procesu. Wszyscy powinniśmy go unikać, bo tak naprawdę nie przynosi nic dobrego dla naszego organizmu, choćby dlatego, że jest jedną z głównych przyczyn otyłości - zawiera 400kcal/100g.

Cukier trzcinowy
 
Cukier pozyskiwany z trzciny cukrowej, który ma charakterystyczny złotobrązowy odcień, w różnym stopniu nasycenia w zależności od rodzaju. Cukier trzcinowy zawiera śladowe ilości składników odżywczych takich jak żelazo, wapń, fosfor, magnez i potas. Przy wyborze cukru należy zwracać uwagę na informację, czy na pewno jest to cukier nierafinowany, czyli nieoczyszczony ze składników odżywczych. Kaloryczność cukru trzcinowego jest podobna jak białego i mieści się w przedziale 380-400kcal/100g w zależności od rodzaju.



Należy też pamiętać, że nie każdy cukier brązowy jest zdrowy. Można na rynku trafić na coś, co się nazywa „cukier brązowy” i nie ma on nic wspólnego ze zdrowym cukrem trzcinowym. Jest to zwyczajny biały cukier barwiony karmelem lub melasą i jest tak samo małowartościowy pod względem odżywczym jak zwykły biały cukier z buraków cukrowych.

Odmian cukru trzcinowego jest kilka, można wybierać według upodobań. Przykładowe:

- cukier trzcinowy jasny w kolorze miodu, nierafinowany, bardzo drobny nadający się praktycznie do wszystkiego, jako idealne zastępstwo cukru białego

- cukier trzcinowy Demerara, gruboziarnisty o kolorze i smaku przypominającym połączenie miodu i karmelu

- cukier trzcinowy Muscovado, to cukier drobny, ale nie sypki, jakby trochę wilgotny, w kolorze przepalonego miodu, z posmakiem korzennym, ma spora zawartość melasy.

Fruktoza

Fruktoza, czyli cukier owocowy, pozyskiwany z owoców, ale znaleźć ją można także w miodach. Jest częścią składową sacharozy, czyli białego cukru. Kalorycznie prezentuje się na zbliżonym poziomie do cukru białego, ok. 390kcal/100g. Jednak jest od niego dużo słodsza, więc używamy jej mniej, przez co wartość energetyczna wyrobu słodzonego fruktozą jest niższa niż jakby był on słodzony cukrem białym. Ale główną zaletą fruktozy jest to, że jest pozyskiwana naturalnie, a nie syntetycznie. Poza tym jest polecana cukrzykom ze względu na to, że wchłania się wolniej niż sztuczna sacharoza, więc łatwiej o kontrolę cukru we krwi, a to dlatego, że do procesu pozyskiwania energii z fruktozy organizm nie używa insuliny.

Melasa

Melasa, to syrop o ciemnobrązowym zabarwieniu, który jest produktem ubocznym powstałym przy wytwarzaniu zarówno cukru trzcinowego jak i cukru z buraków cukrowych. Melasę trzcinową dodaje się ponownie do gotowego cukru trzcinowego, dzięki czemu uzyskuje się charakterystyczny dla tego cukru złotobrązowy kolor. Melasy buraczanej natomiast nie dodaje się do cukru z buraków, dlatego zachowuje on swoją krystalicznie białą barwę. Melasa trzcinowa ma zdrowe właściwości i działa korzystnie na układ nerwowy, trawienny i odpornościowy. Zawiera mikroelementy takie jak żelazo, potas, fosfor, magnez, wapń oraz witaminy z grupy B. Melasa ma 290kcal/100g i jest produktem słodszym od cukru, więc w przeliczeniu można jej użyć mniej.

Syrop klonowy

Syrop klonowy uzyskuje się z pnia klonu, a główne miejsce produkcji to Kanada. Jest gęstym słodkim syropem bogatym w mikroelementy i sole mineralne oraz witaminy z grupy B. Oprócz właściwości zdrowotnych, syrop klonowy uznaje się za afrodyzjak pobudzający zmysły seksualne. Dlatego używajmy go w kuchni, bo nie dość, że wprawi nas w dobry nastrój, to dostarczy niepowtarzalnego smaku i aromatu nie tylko słodkościom, ale też daniom na co dzień. Wartość energetyczna syropu klonowego jest niższa niż cukru czy miodu i wynosi 260kcal/100g.

Syrop z agawy

Syrop z agawy jest środkiem słodzącym wywodzącym się z Meksyku. Produkowany jest z kaktusów o nazwie agawa, a dokładniej z soku wyciśniętego z rdzenia tego kaktusa. W syropie tym zawarta jest fruktoza, którą nasz organizm przyswaja dużo wolniej niż glukozę i biały cukier (sacharozę), dlatego jest dobrym zamiennikiem cukru dla diabetyków. W smaku jest dużo słodszy niż biały cukier. W konsystencji przypomina miód lub syrop klonowy, choć jest bardziej lejący. Natomiast kolory przyjmuje od jasnożółtej do ciemnej karmelowej – im ciemniejszy tym bardziej słodki. Wartość energetyczna syropu z agawy to 310kcal/100g.

Miód

Rodzajów miodu u nas pod dostatkiem, można wybierać w rodzajach, kolorach i rozpatrywać wybór nie tylko pod kątem smaku i zastosowania, ale też walorów zdrowotnych. Przy wyborze miodu należy zwracać uwagę na cenę, bo zbyt niska cena niby naturalnego miodu jest już podejrzana. To samo z barwą i konsystencją, nie wszystkie piękne kolorystycznie miody świadczą o ich prozdrowotnych właściwościach. Część konsumentów np. nie lubi miodów, które się krystalizują, bo ciężko się je używa, bo nie wyglądają zbyt ładnie, ale pamiętajmy, że każdy naturalny miód z czasem się krystalizuje. Zatem jak widzimy taki skrystalizowany miód, to już może być sygnał dla nas, że najprawdopodobniej jest to prawdziwy i naturalny miód pszczeli. Większość z nich jest bardzo zdrowa i można powiedzieć, że od naprawdę dawnych czasów miody uważane są za eliksiry życia. Są polecane jako zamienniki białego cukru choćby do słodzenia – kalorycznie średnio ma 330kcal/100g.

Ksylitol

Ksylitol najczęściej pozyskuje się z drzewa brzozy, dlatego nazywany jest cukrem brzozowym, ale występuje też w niektórych owocach, warzywach i grzybach, jednak w niewielkiej ilości. Ksylitol polecany jest osobom chorym na cukrzycę, bo przetwarzany jest w naszym organizmie przy niewielkim udziale insuliny. Ma wiele zalet, między innymi wpływa pozytywnie na przyswajanie wapnia, więc sprzyja odbudowie i wzmacnianiu kości i zębów. Działa też przeciwzapalnie, przeciwgrzybiczo i wzmacniająco na cały organizm. Jest najbardziej polecanym zamiennikiem cukru ze względu na to, że działa korzystnie na nasze zęby nie powodując próchnicy, a wręcz przeciwdziała chorobom zębów i dziąseł. Z punktu widzenia kalorycznego można powiedzieć, że ksylitol, to połowa drogi do raju – 240kcal/100g.

Stewia

Stewia jest rośliną, najsłodszą jaka została odkryta. W liściach stewii znajduje się ekstrakt, który jest tą właściwą substancją słodzącą. Słodziki ze stewii są naturalnie, zdrowe i co najważniejsze z punktu widzenia dietetycznego - nie zawierają kalorii. Jej zdrowotne właściwości przemawiają same za siebie, bo nie dość, że obniża poziom ciśnienia we krwi, to jest bezpieczna dla cukrzyków, nie powoduje próchnicy zębów ani otyłości. W 2011 roku, po przeprowadzeniu badań toksykologicznych, oficjalnie została zatwierdzona jako słodzik przez Komisję Europejską. W sprzedaży występuje w formie tabletek lub w płynie. Można także samemu ją uprawiać, jako rodzaj słodkiego zioła i dodawać do potraw jej świeże liście.


Cukier waniliowy

Prawdziwy cukier waniliowy jest dość drogi, więc zwykle używa się zamiennika, czyli cukru wanilinowego. Wanilina i wszelkie syntetyczne środki (np. etylowanilina) pozyskiwane są z miazgi drzewnej, więc nie zawierają tego, co prawdziwa wanilia. Oczywiście większość z nas z wygody sięga po cukier wanilinowy, który można dostać w każdym sklepie, z prawdziwym waniliowym już gorzej, bo trzeba się naszukać. Ale jest alternatywa, bardzo łatwy sposób na domowy cukier waniliowy. Kupujemy prawdziwą laskę wanilii, przekrawamy ją wzdłuż, wyciągamy z niej ziarenka, które wrzucamy do zwykłego cukru i dokładnie mieszamy. Laskę wanilii kroimy na 2-3 części i też dodajemy do cukru. Wszystko zamykamy w szczelnym słoiku i już po tygodniu można używać swój domowy pachnący cukier waniliowy z prawdziwą laską wanilii. Zaletą tego sposobu na cukier waniliowy jest to, że można zrobić sobie nawet zdrowy trzcinowy cukier waniliowy, czego w zwykłych sklepach nie znajdziemy. Cukier waniliowy kalorycznie nie różni się od cukru białego, ma 400kcal/100g. 
Lubimy słodkie i jest to największa pokusa dla wielu z nas. Dlatego macie zebrane to, co o popularnych zdrowych słodzidłach znalazłam. Poczytajcie, rozejrzyjcie się, niektóre z tych słodkości dostępne są już w zwykłych sklepach, a jak nie to na pewno w sklepach ze zdrowa żywnością, na przykład w sprawdzonym przez mnie Dorbio. Osładzajmy sobie życie, ale zdrowo!