To bogactwo białka, witamin (głównie z grupy B), niezbędnych aminokwasów, błonnika pokarmowego i powinno się je włączyć do diety, szczególnie do diety wegetariańskiej. Najbardziej popularne i dostępne w naszych sklepach są te, które opisuję poniżej. Ja staram się używać sporo nasion roślin strączkowych, gotując zupy często dodaję choćby garść jakiejkolwiek, którą mam pod ręką. Od kiedy się o nich więcej dowiedziałam staram się je włączać do codziennej diety.
Fasole – na świecie istnieje ponad 30 gatunków kolorowych fasoli, czarne, czerwone, białe w kropki, ciapki, wzorki, jakie tylko chcecie. I bardzo dobrze, że jest taki wybór, bo to nadzwyczaj zdrowe rośliny. Podobno poprawiają sprawność myślenia, więc to już powinno nas zachęcić do częstego spożycia. Mają właściwości antyrakowe, dodatkowo są bogate w złożone węglowodany, więc podczas powolnego trawienia nie powodują nagłego wzrostu glukozy we krwi, a co za tym idzie – nie są tuczące. Z zielonej fasoli mung z powodzeniem można zrobić kiełki.
Groch – występuje w formie łuskanej lub jako świeży zielony groszek. Jak każda roślina strączkowa bogaty w białko, błonnik, witaminy. W kuchni bardzo powszechny, jednak ciężkostrawny.
Cieciorka – czyli ciecierzyca pospolita. Główny powód, dla którego powinniśmy ją jeść – jest traktowana jako afrodyzjak! A oprócz tego jest bogata w biało (25%), błonnik, większość witamin z grupy B i wiele cennych składników mineralnych. Jest doskonała zarówno do potraw na ciepło, jak i sałatek, a bardzo ciekawie smakuje jako pasta kanapkowa, zwana hummus.
Soczewica – występuje w trzech odmianach, czerwona, zielona i brązowa. Jest rośliną wysokobiałkową, bogatą w błonnik i witaminy. Posiana niski indeks glikemiczny, więc z powodzeniem mogą ją spożywać osoby kontrolujące poziom cukru we krwi. Zatem włączmy soczewicę do codziennej diety, bo można ją dawać do wszystkiego, jak Wam się podoba. Jako ciekawostka - z zielonej można zrobić zdrowe i pożywne kiełki.
Soja – jest bogata w białko i bardzo popularna w diecie wegetariańskiej jako substytut mięsa. Charakteryzuje się też wysoką zawartością tłuszczu (ok. 20%), ale jest to tzw. zdrowy tłuszcz o korzystnym składzie kwasów tłuszczowym, więc nie zagraża smukłej sylwetce. Soja ma bardzo szerokie zastosowanie, oprócz ziaren, które można dodawać do potraw w formie ugotowanej, to można z niej zrobić kotlety, pasztety, pasty kanapkowe. A moim zdaniem najciekawszy wytwór z soi, to tofu, które z powodzeniem zastępuje biały ser w potrawach.
Bób – zawiera wartościowe białko, błonnik, węglowodany, zdrowe tłuszcze i witaminy z grupy B, witaminę C. Bardzo korzystnie działa na nasze kości, skórę i sprzyja zdrowym zębom. I uwaga, znalazłam ciekawostkę – ta gazotwórcza roślinka według Świętego Jeremiego podnieca i pobudza popęd płciowy. Zatem jedzmy go codziennie, nawet w podwójnej porcji, a co!
Moja strączkowa kolekcja.