Producent wskazuje następujące korzyści:
·
doskonała energia od rana do wieczora,
· znikają kłopoty z wypróżnianiem,
· starzejesz się wolniej,
· wraca prawidłowy poziom cholesterolu,
· zdrowo wyglądasz,
· masz oczyszczony organizm,
· wzmacniasz odporność,
· zmniejszasz ryzyko zachorowań na raka jelita grubego,
· zapobiegasz wahaniom nastroju,
· masz wspaniałe samopoczucie.
· znikają kłopoty z wypróżnianiem,
· starzejesz się wolniej,
· wraca prawidłowy poziom cholesterolu,
· zdrowo wyglądasz,
· masz oczyszczony organizm,
· wzmacniasz odporność,
· zmniejszasz ryzyko zachorowań na raka jelita grubego,
· zapobiegasz wahaniom nastroju,
· masz wspaniałe samopoczucie.
Właściwie ze wszystkim się zgadzam, choć najgorzej u mnie z energią, jednak
błonnik i 4-5 godzin snu to nadal dla mnie za mało, ale myślę że tu zwyczajnie
trzeba byłoby się wyspać. Najbardziej liczyłam na prawidłowy cholesterol,
ponieważ od wielu lat mam z nim problem i muszę stwierdzić, że jest on znacznie
niższy, choć na granicy normy, ale bywał już na poziomie znacznie powyżej normy
i nawet zdrowe odżywianie nie pomagało. Także za to działanie duży plus. No i
oczywiście wierzę w to, że starzeję się wolniej i nie wyglądam na swoje lata!
Ciężko mi się wypowiedzieć na temat wpływu spożywania Błonnika Promvitalnego
na utratę wagę, ponieważ nie odczuwam potrzeby odchudzania, ale na pewno
sprzyja trzymaniu wagi na stałym poziomie.
Podsumowując uważam, że to całkiem dobry suplement diety przy zdrowym trybie życia i różnorodnym odżywianiu. Zainteresowanym polecam zapoznanie się z opiniami innych osób oraz z ofertą producenta na stronie tutaj.
Ja schudłam jak używałam ten suplement- niedużo ale jednak. Poza tym bardzo pomógł mi uregulować mój żołądek po białkach i innych chemicznych/laktozowych specyfikach.
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się na wyregulowanie metabolizmu.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńsen to podstawa
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o takim błonniku, i muszę powiedzieć że mnie bardzo zainteresował.
OdpowiedzUsuńsuper jest ten błonnik
OdpowiedzUsuńo proszę, nie słyszałam o nim
OdpowiedzUsuńnie mogę błonnika, wysypuje mnie na twarzy przez to
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować :))
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis! Jak tak patrzę na efekty jakie korzyści daje spożywanie tego, to widzę prawie wszystko co by się przydało mojemu organizmowi. Muszę koniecznie wypróbować. Dziękuję za wpis i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPani Magdo. Uwielbiam Pani bloga i zawsze z utęsknieniem czekam na nowe posty. Ale ten? Proszę wybaczyć ale mam wrażenie, że to jedna wielka reklama. Cena tego suplementu to szok. 127 zł za opakowanie? Za dwa składniki? Łupiny babki jajowatej kosztują 15 zł za 250g a babki płesznik 12 zł za 500g. Za co więc taka wygórowana cena?
OdpowiedzUsuńten błonnik to naprawdę jest taki dobry?
OdpowiedzUsuńtak dobry nawyk lepiej brzmi od kuracji oczyszczającej, tak samo jak zdrowy tryb życia od diety ;d
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten blonnik, nie spotkalam lepszego
OdpowiedzUsuńJa do błonniki dodaje kilka kropel soku z cytryny i piję :) Dzięki niemu czuję się lepiej.
OdpowiedzUsuńChyba nie byłabym wstanie tego wypić :)
OdpowiedzUsuńWygląda i smakuje pysznie :D
OdpowiedzUsuńSzczerze powiedziawszy nie przepadam za takimi specyfikami ale dla zdrowia mogłabym się poświęcić.
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis!
OdpowiedzUsuńZatem trzeba wypróbować, dzięki :)
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPani Magdo, świetnie czyta się tego bloga. Bardzo przydatne informacje są tuataj. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wprowadzić o do swojej diety.Świetny blog i rewelacyjne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńna mnie nie dziala
OdpowiedzUsuńfajna sprawa ten błonnik
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł, pozdrawiam ! :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńZawsze sprawdzam w wolnych chwilach ten blog aby coś nowego ugotować czy dowiedzieć się coś o zdrowiu.
OdpowiedzUsuńTen artykuł też jest bardzo ciekawy ale podany link z produktem to kpina tym bardziej jak zobaczyłam cenę - 127 zł - to złodziejstwo!
Wystarczy wskoczyć na allegro ten sam produkt - BABKA PŁESZNIK+JAJOWATA 1kg w cenie 17,22 zł + przesyłka.
Kto ma trochę oleju w głowie wie co ma zrobić.
Pozdrawiam Teresa
Bardzo ciekawe właściwości ma ten błonnik. Myślę, że warto spróbować bo na pewno nie zaszkodzi, a może tylko pomóc.
OdpowiedzUsuńSuper sprawa z tym błonnikiem!
OdpowiedzUsuńRównież uważam, że cena bardzo mocno wygórowana w stosunku do składu, który kosztuje grosze. A jak z działaniem? Może ktoś potwierdzić? :)
OdpowiedzUsuńZastanawia mnie jaki jest smak tego produktu? Warto byłoby również o tym wspomnieć :)
OdpowiedzUsuńKrótko i na temat - to lubię :D
OdpowiedzUsuńnic specjalnego
OdpowiedzUsuńNie dam rady pić takich szejków. Jakoś mnie mdli na myśl o tym...
OdpowiedzUsuńto nie jest dobre
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post :) Nie zostaje nic innego jak przetestować. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o tym słyszę, na pewno wypróbuję go przy najbliższej okazji. Jak zawsze świetny wpis, oby więcej takich. Pozdrawiam i powodzenia w dalszej pracy.
OdpowiedzUsuńFajna sprawa, nigdy nie słyszałam o czymś podobnym. Super, będę musiała wypróbować.
OdpowiedzUsuńtyle korzyści w takim jednym produkcie super
OdpowiedzUsuńBłonnik to przyjaciel wszystkich którzy dbają o linie :) Dobrze, że pojawił się o nim post. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńgenialny
OdpowiedzUsuńKupiłam 1 kg tego specyfiku na Allegro za ok 25 zł razem z przesyłką, ot tak z ciekawości.
OdpowiedzUsuńMnie to smakuje tak nijako, jest to takie bez smaku (trochę mdłe) jednak mojemu bratu ciężko to przełknąć i mu już coś w tym przeszkadza. Próbowałam mu to zrobić na kilka różnych sposobów aby umiał to jakoś wypić. Najlepiej zrobić zwykłe kakao, odczekać aż trochę ostygnie i dosypać 2-3 łyżeczki babki, drugą wersję jaką mu robię to zwykła herbata posłodzona np ksylitolem i z cytryną. Również odczekuję, aż herbata nieco ostygnie i dosypuję 2-3 łyżeczki babki. Te wersje najbardziej mu odpowiadają bo z czystą wodą nie umie tego przełknąć.
Ja mam częste problemy z zaparciami i gdy piję te ziarna dwa czy trzy razy dziennie od razu widzę różnicę. Bez jakichkolwiek problemów wypróżniam się i nie czuję najmniejszego ucisku w żołądku. U brata natomiast działa to trochę słabiej ale również są podobne efekty.
Pozdrawiam Teresa
najlepszy
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś słyszałam o jego pozytywnym wpływie na zdrowie. Myślę, że warto wypróbować i przynajmniej przez jakiś czas przeprowadzić taką kurację.
OdpowiedzUsuńŚwietny blog. Lubię przeglądać blogi tego typu. Są dla mnie dużą inspiracją.
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować jeśli wszyscy tak polecają :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten blog. Na pewno wypróbuję. Zaciekawiło mnie to. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twój blog. Od kiedy czytam te wszystkie wpisy to bardzo zdrowo się odżywiam. Wkoncu ktoś ma na mnie wpływ hehe :D POZDRAWIAM! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe.
OdpowiedzUsuńCo do wagi, to powiedziałbym że bardzo sprzyja odchudzaniu;)
OdpowiedzUsuńDieta to podstawa do sukcesywnego odchudzania ;)
OdpowiedzUsuńPrzydatne informacje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBłonnik pełni ważną rolę w naszym organizmie, powinniśmy go zażywać w naturalnych postaciach jak najwięcej.
OdpowiedzUsuńSuper wpis!
OdpowiedzUsuńpozytywnie jestem zaskoczona
OdpowiedzUsuńsuper jest
OdpowiedzUsuńjest ok
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy blog. Dużo nowych rzeczy dowiedziałam się z tej stronki. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńPrzydatny artykuł. Bardzo treściwy i pełen przydatnej wiedzy.
OdpowiedzUsuńBłonnik to skarbnica właściwości odżywczych dla naszego organizmu. Post bardzo przydatny.
OdpowiedzUsuńSuper ! Muszę teraz jakieś produkty bogate w błonnik kupić bo bardzo mi się przyda takie naturalne dopalenie organizmu do działania :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wygląda, będę musiał spróbować go dorzucić do swojej diety. Jeżeli ma mi to pomóc to czemu nie :D
OdpowiedzUsuńDziś już naturalna witamina c nie wystarcza dla zdrowia. Jedyne co ciekawi mnie to fakt, jak taki błonnik może powstrzymać starzenie jak pisze w jego opisie.
OdpowiedzUsuńJak to nie wystarcza, kto ci takich glupot nagadal? Wszystkie witaminy jakie potrzebujesz mozesz dostac od zdrowego pokarmu, zdrowa czysta dieta to jest numer jeden. Jedyne to to winamina D. Do tego najlepszy jest spacer na sloneczku :)
UsuńWłaśnie zacząłem chodzić na siłownię i próbuje sobie ułożyć dietę. Chyba skuszę się na włączenie tego błonnika skoro faktycznie odmładza :D
OdpowiedzUsuńna pewno błonnik pomaga w utrzymaniu zdrowia, dobrej odporności, ale trzeba patrzeć na swoje zdrowie wszechstronnie
OdpowiedzUsuńSuper wpis! Błonnik to podstawa mojej diety.
OdpowiedzUsuńDbajmy o swoje zdrowie. Ono jest najważniejsze w naszym życiu! :)
Moim zdaniem jak najbardziej warto to spożywać ;)
OdpowiedzUsuńBardzo zdrowe pożywienie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny dla zdrowia i urody.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPani Magdo bardzo cenię sobie Pani blog i chętnie korzystam z przepisów przepraszam za moją ciekawość ale co się stało że ostatnio nic Pani nie zamieszcza na blogu
OdpowiedzUsuńPani Magdo bardzo cenię sobie Pani blog i chętnie korzystam z przepisów przepraszam za moją ciekawość ale co się stało że ostatnio nic Pani nie zamieszcza na blogu pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPierwszy raz czytam o tym błonniku. Dobrze wiedzieć.
OdpowiedzUsuńPani Magdo, blog i treści są wspaniałe! Niech się Pani odzywa częściej :)
OdpowiedzUsuńsuper jest
OdpowiedzUsuńKuracja oczyszczająca, to na pewno. Zgadzam się z wpisem. Ja stosuję raz na 2 tygodnie taką kurację. Trzeba pamiętać o różnorodności tego co przyjmuje nasz organizm w diecie ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze w Nowym Roku życzę :)
OdpowiedzUsuńJuż chyba wiem co robię źle...
OdpowiedzUsuńwitaj, czemu nie prowadzisz dalej bloga ? mysle ze nie tylko ja tesnkie za Twiomi przepisami :( i w dodatku przybralo mi sie na wadze :( czekam na kontynuaje :)
OdpowiedzUsuńDopisuje sie do tego 100% i napewno nie tylko my dwoje.
UsuńTo ja też się dołączę-Kasia :)
Usuńo dziwo jest dobry
OdpowiedzUsuńświetny !
OdpowiedzUsuńNa mnie np. działa świetnie
OdpowiedzUsuńWygląda dosyć dziwnie, na pierwszy rzut oka, ale to chyba tylko kwestia przyzwyczajenia:) Planujesz nowe wpisy?
OdpowiedzUsuńno czas wypróbować
OdpowiedzUsuńPani Magdo czy jeszcze bedzie Pani tu zaglądać z nowymi wpisami?:)
OdpowiedzUsuńSkontaktuj sie z nia przez email. Jest na stronie. Fajnie by bylo jakies nowe przepisy zobaczyc. Ale czasami zycie wchodzi w droge i trza zajac sie innymi sprawami.
UsuńTen błonnik zapowiada się fantastycznie. Na pewno nasze zdrowia i uroda, zyskają na spożywaniu go.
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o nim
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten blog. Jestem pod wrażeniem. Na pewno będę częściej tutaj zaglądać.
OdpowiedzUsuńZnam parę osób, które to wcinają. Podobno nie jest złe:)
OdpowiedzUsuńnajlepszy
OdpowiedzUsuńBłonnik ten ma wszechstronne właściwości, regularne picie jest zbawienne na na wszystkie dolegliwości trawienne.
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę. Ciekawe.
OdpowiedzUsuńJa też pierwszy raz z tym się spotykam.
OdpowiedzUsuńbabka jajowata- śmieszna nazwa :D
OdpowiedzUsuńNa pewno muszę to sprawdzić, jak większość pierwszy raz o tym słyszę, ale skoro ma takie dobre właściwości, to trzeba zaryzykować. Świetny wpis jak zawsze i czekam na kolejne propozycje.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis. Dużo nowych rzeczy się dowiedziałam. Jest to świetna inspiracja dla mnie.
OdpowiedzUsuńBłonnik - cudo natury, szkoda, że jest on zapomniany. Blog pełen wartościowych informacji.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy blog. Lubię artykuły tego typu. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńŚwietny blog. Na prawdę ciekawy wpis. Fajnie że tutaj trafiłam.
OdpowiedzUsuńNiezwykle inspirujący jest dla mnie ten blog. O niektórych rzeczach słyszę po raz pierwszy. I jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńmega
OdpowiedzUsuńPolecam każdej osobie zrobienie badania na nowotwory - euroimmundna.pl gdyż może on ma uratować życie, to tak niewiele kosztuje i tak niewiele czasu wymaga.
OdpowiedzUsuńco to za blonnik, nie jestem przekonana
OdpowiedzUsuńBłonnik jak błonnik, złych nie ma.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, jest zupełnie inny niż wszystkie. Pozytywny i oryginalny. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńPamiętam, że kiedyś dorwałam go na jakiejś promocji. W sumie był niezły. Może powrócę, bo zachęciłaś mnie swoim wpisem :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, ciekawy post :) Można wiele się dowiedzieć ważnych dla nas rzecz. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńJa dla poprawy zdrowia używam mleczko pszczele. Stosuję je niedługo jednak już teraz widze pozytywne efekty.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz czytam o tym błonniku, jakieś szczególne różnice tak faktycznie są ? Bo nie wiem czy jest sens wymieniać normalne źródła błonnika na to co zaprezentowałaś.
OdpowiedzUsuńW sumie to ja pierwszy raz o czymś takim słyszałem. Wątpię aby to się różniło za bardzo od zwykłego błonnika :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńgenialny !
OdpowiedzUsuńsuper sprawa
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis
OdpowiedzUsuńdla mnie super
OdpowiedzUsuńPrzyznam że jest bardzo smaczne w smaku a jak sama piszesz jest także bardzo zdrowe :)
OdpowiedzUsuńZ całą pewnością warto to stosować :D
OdpowiedzUsuńBłonnik jak błonnik... jak dla mnie niczym się nie różnią :)
OdpowiedzUsuńBłonnik jaki by nie był, w takiej formie nie jest mi w stanie przejść przez gardło...
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę tego spróbować! Bez dwóch zdań :D
OdpowiedzUsuńZaglądam ale nie wiem dlaczego już nie ma prowadzącej, bardzo smutno się tu zrobiło.
OdpowiedzUsuńTez jestem ciekawy dlaczego juz dawno nic nowego nie bylo. Moze pani sie poddala albo zycie weszlo w droge?
UsuńCzy wciąż wysyła Pani przepisy w formacie pdf? Dziękuję za informację.
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem, to jest to prawda.
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetny jest ten blog. Nie moge się doczekać kolejnych wpisów.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa sprawa z tym błonnikiem :)
OdpowiedzUsuńMuszę zgłębić tę tematykę :)
OdpowiedzUsuńTak mało ludzi jest świadomych korzyści z dodania błonnika do codziennej diety.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis polecam!
OdpowiedzUsuńSama stosuję, pomaga i polecam każdemu ;)
OdpowiedzUsuń________________
pro-poznan.pl
Genialny jest twój przepis, działa na mnie jak szalony :D
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba ten przepis, uwielbiam takie eliksiry :)
OdpowiedzUsuńBardzo mało ludzi wie jak bardzo pożyteczny jest błonnik..
OdpowiedzUsuń_____________
http://ortopedia.org.pl/
Ja czesto pije sobie zielone koktajle i troche zauwazyłam poprawe cery oraz ogólnego zamopoczucia.
OdpowiedzUsuńA ja na przykład nie mogę jeść niektórych owoców w większej ilości bo mój metabolizmy wariuje, dlatego nie moge pic za duzo szejków.
OdpowiedzUsuńZasmakowało mi, 5 dni dopiero stosuje i czekam na efekty.
OdpowiedzUsuńPolecam stosować błonnik jak i również siemię lniane ;) Efektem jest znaczne poprawienie witalności ;)
OdpowiedzUsuńnajlepszy jest !
OdpowiedzUsuńBrzmi zachęcająco.
OdpowiedzUsuńDobra opcja na poprawienie swojej witalności ;)
OdpowiedzUsuń_____________
E-Zwolnienie
Przydatna wiedza
OdpowiedzUsuńDo tej pory czesto piłam siemiel lniany ale to jest o wiele lepsze :)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Łyżka siemię lnianego o poranku i żołądek od razu lepiej pracuje. Nie wiem jak to sytuacja ma się z błonnikiem primovitalnym..
OdpowiedzUsuń______________
https://fajneszkla.pl
Bardzo fajny wpis... :)
OdpowiedzUsuńZnam i polecam.
OdpowiedzUsuńCenne informacje.
OdpowiedzUsuńFakt, wygląda to naprawdę niezwykle interesująco :)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuńCześć,
OdpowiedzUsuńdużo ciekawych informacji, zwłaszcza dla osób mających problemy z wypróżnieniem. Uważam, że świadomość naszego społeczeństwa w kwestiach zdrowotnych jest zbyt mała. Gdyby ludzie więcej czytali, zrozumieli jak działa błonnik i pozytywne nastawienie do życia to wówczas zachorowań np. na raka jelita byłoby o wiele mniej.
Pozdrawiam,
Dokładnie, zgadzam się z tym w 100% :)
UsuńBłonnik jest bardzo ważny dla naszego zdrowia. Taki blog to skarbnica wiedzy. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńNa pewno spróbuję :D
OdpowiedzUsuńCiekawy blog. Jestem pod wrażeniem. Będę częściej tutaj wpadać. Podoba mi się tematyka bardzo.
OdpowiedzUsuńSuper blog :D
OdpowiedzUsuńZgadza się całkowicie :)
UsuńBardzo ciekawa tematyka tego blog. Lubię blogi tego typu. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńCzytam sporo na ten temat na : http://wp.pl/
OdpowiedzUsuń__________________
HTML , [url=http://wp.pl/]BBCODE[/url]
BŁONNNIIIIKKKK!!!!!
OdpowiedzUsuńCiekawe informacje. Pierwszy raz o tym słyszę.
OdpowiedzUsuńŚwietny post.
OdpowiedzUsuńCiekawe, chyba spróbuję.
OdpowiedzUsuńmi sie podobało
OdpowiedzUsuńCiekawe informacje. Nie wiedziałam, że istnieje taki błonnik.
OdpowiedzUsuńSłyszałem o nim, podobno bardzo dobry.
OdpowiedzUsuńZnakomity błonnik
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis , taki wiosenny :D szkoda że wcześniej go nie zauważyłam :P
OdpowiedzUsuńSuper przepis:) nie mogę się doczekać następnego
OdpowiedzUsuńtrzeba będzie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPodobno bardzo dobry.
OdpowiedzUsuńświetny jest
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis, nigdy nie słyszałam o tym błonniku. Z niecierpliwością czekam na kolejne wpisy.
OdpowiedzUsuńSpokojnie można go polecić.
OdpowiedzUsuńBłonnik- samo zdrowie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis. Wypróbuję
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten błonnik
OdpowiedzUsuńSuper sprawa taki błonnik :D
OdpowiedzUsuńTaki błonnik to najlepsza rzecz pod słońcem :D
OdpowiedzUsuńNiesamowicie dużo korzyści zdrowotnych daje taki błonnik.
OdpowiedzUsuńŚwietny blog. Bardzo lubię blogi tego typu. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńDziekuje ci Madziu za wspaniale przepisy,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMadziu wierz albo nie ale na Twojej diecie schudlam 12 kilo.Posilkow jest duzo ze 6-tego juz nie bylo kiedy jesc,procz tego posilki sa tanie i kazdy moze sobie pozwolic nie tak jak w innych dietach.serdecznie ci gratuluje pomyslow i szczegolnie to ze wyliczone sa kalorie i jaka porcje mozna zjesc.Dzieki ci Madziu i tworz dalej,chcemy abys nadal prowadzila ten blog gdyz jest przeswietny.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMoże ta dieta mi pomoże bo już tracę nadzieję
OdpowiedzUsuńJa gwarantuje :) choc raz w tygodniu pozwalam sobie na rozpuste juz 4 kg mniej w miesiac
UsuńŚwietny błonnik, można go spokojnie polecić.
OdpowiedzUsuńczy będą nowe wpisy i przepisy?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
genialny
OdpowiedzUsuńOsobiście regularnie spożywam blonnik primvitalny ze względu na jego wspaniałe właściwości.
OdpowiedzUsuńcudo
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten błonnik
OdpowiedzUsuńnajlepszy
OdpowiedzUsuńBlog pełen inspiracji i ciekawych oraz przydatnych informacji. Zdrowie jest najważniejsze :) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńcudo !!!
OdpowiedzUsuńWygląda jakby roki w środku pływały :D
OdpowiedzUsuń