Mazurki
w wersji zdrowej, lżejszej, mniej lub bardziej dietetycznej. Wszystkie
autorstwa czytelniczek bloga! Z czasem może i ja się skuszę stworzyć
cudo, które będzie można nazwać dietetycznym mazurkiem. Jeśli nie macie koncepcji na te święta, to może coś Was zainspiruje! Szkoda, że nie wymyślił nikt dietetycznego kajmaku...