logo

logo

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Naleśnikowe czarne sushi

Kolejna podróba sushi w moim wykonaniu, tym razem kolorystycznie zbliżona do oryginału i bardziej pełne nadzienie. bo składniki rozdzieliłam na 3 naleśniki, a nie na 6 jak ostatnio. Efekt moim zdaniem całkiem niezły. I nadal jest to wersja dla oszczędnych!


Składniki na naleśniki:
mleko (250ml)
woda (350ml)
1 jajko (60g)
mąka (150g)
½ łyżeczki soli
czarny barwnik spożywczy

Przykładowe składniki na nadzienie (dla 3 naleśników):
1 woreczek ryżu jaśminowego (100g)
wędzony łosoś (100g)
1 ogórek konserwowy (25g)
1 łyżka ćwikły z chrzanem
1 łyżka kiełków
garść szczypiorku



Przygotowanie:

Naleśniki
Wszystkie składniki miksujemy, dodajemy odrobinę czarnego barwnika. Patelnię rozgrzewamy i zmniejszamy ogień na mały. Ciasto na patelnię nalewamy powoli i cienką warstwę. Z podanych proporcji wychodzi 12szt cienkich naleśników.

Nadzienie
Ryż jaśminowy gotujemy. Można użyć też białego ryżu, lub tego specjalnego do sushi, ważne żeby był kleisty. Tym razem dodałam do niego 2 łyżki octu winnego, na próbę, całkiem dobry smak ryżu.



 
Rozkładamy 3 naleśniki, na każdy nakładamy 1/3 ryżu, na środku w formie długiego paska. Na ryżu wzdłuż układamy pozostałe dodatki. Naleśniki zawijamy dość ciasno i gotowe odstawiamy na godzinę do lodówki. Następnie ostrym nożem kroimy na kawałki ok. 1cm. Z każdego naleśnika wychodzi 14 porcyjek razem z końcówkami. 



Z porcji naleśnikowej wychodzi 12 naleśników, więc pozostałe spokojnie można spożytkować w innym celu.

Nadzienie podałam przykładowe, do środka można dać wszystko, co macie w domu (np. poświąteczną ćwikłę z chrzanem, tego japończycy nawet nie znają!). Co prawda te buraczki zabarwiły mi cały ryż, czego nie przewidziałam, ale nie istotne, też ładnie, na różowo.










Wartość energetyczna całego ciasta naleśnikowego – 800kcal 

Wartość energetyczna 1 naleśnika dietetycznego – 65kcal 

Wartość 1 naleśnika z nadzieniem – 280kcal

Wartość energetyczna 1 sushi – 20kcal